Kuba
Burkacki, bo tak nazywa się właściciel Fiata 126p przedstawił mi
trochę historii tego, jak doszło do zakupu samochodu...Zapraszam!
:-)
KB-Kuba Burkacki.
SN-Sam naprawię.
KB-Kuba Burkacki.
SN-Sam naprawię.
KB:
Siemka, miałem się odezwać.
SN:
Siemka, racja, zauważyłem, że odnawiasz ikonę Polskiej
motoryzacji, zaciekawiło mnie to, czy chciałbyś wejść w małą
współpracę i podrzucać raz na jakiś czas kilka zdjęć z małym
opisem co robiłeś?
KB:
Zdjęć mam dużo na fanpage (red, okno na blogu), jutro będę
składał silnik na nowych uszczelkach, więc będą nowe
zdjęcia.
SN: Jakie samochody wzbudzają Twoje zainteresowanie?
SN: Jakie samochody wzbudzają Twoje zainteresowanie?
KB:
Kocham Polskie klasyki oraz japońskie samochody.
SN: Czy masz jakieś plany, gdy zakończysz obecny projekt?
KB: Po odbudowie malca mam zamiar wziąć się za odbudowę Fiata 125p kombi, który jest moim ulubionym autem
SN: Czy masz jakieś plany, gdy zakończysz obecny projekt?
KB: Po odbudowie malca mam zamiar wziąć się za odbudowę Fiata 125p kombi, który jest moim ulubionym autem
SN:
Życzę powodzenia... Wracając do tematu maluszka, czy możesz
opisać jak to się zaczęło, skąd pomysł na odbudowę?
KB: Wszystko zaczęło się od tego, że kupił mi go tata, gdy poszedłem do technikum samochodowego w celu nauki mechaniki. Stał kilka lat wyrejestrowany, posiadał aktualny przegląd i ubezpieczenie, na co posiadam dokumenty, zakupiony został za 450 złotych.
SN: Ciekawa perspektywa i okazja. Czy mógłbyś ujawnić trochę informacji, dotyczących aktualnego stanu Twojego Fiata?
KB: Aktualnie jest u spawacza, gdzie został oczyszczony z rdzy i zabezpieczony podkładem antykorozyjnym, w tym tygodniu go odbieram i będę szykował powoli do malowania.
KB: Wszystko zaczęło się od tego, że kupił mi go tata, gdy poszedłem do technikum samochodowego w celu nauki mechaniki. Stał kilka lat wyrejestrowany, posiadał aktualny przegląd i ubezpieczenie, na co posiadam dokumenty, zakupiony został za 450 złotych.
SN: Ciekawa perspektywa i okazja. Czy mógłbyś ujawnić trochę informacji, dotyczących aktualnego stanu Twojego Fiata?
KB: Aktualnie jest u spawacza, gdzie został oczyszczony z rdzy i zabezpieczony podkładem antykorozyjnym, w tym tygodniu go odbieram i będę szykował powoli do malowania.
SN:
Przeglądając Twój fanpage zobaczyłem, że silniczek już złożony
i gotowy do odpalenia, zatem pozostaje czekać aż usłyszymy jego
dźwięk.
KB: Oo to minie jeszcze trochę czasu, musi wrócić od spawacza, za malowanie może wezmę się w ferie.
KB: Oo to minie jeszcze trochę czasu, musi wrócić od spawacza, za malowanie może wezmę się w ferie.
SN:
Widziałem plany co do koloru, muszę powiedzieć, że ten
jaskrawo-zielony kolor będzie bardzo ładnie wyglądał.
KB: Na początku miał być pomarańczowy z białymi pasami pośrodku, ale natknąłem się na ten i tak pozostanie. Będzie zielony z białymi wstawkami np. wloty powietrza, aluminiowe felgi w białym macie.
SN: Zapowiada się ciekawie. Ile może kosztować taka renowacja?
KB: Myślę, że łącznie z zakupem w 1000 zł powinienem się zamknąć.
SN: Oo to nie dużo, myślałem, że renowacja może pochłonąć około 3000 zł.
KB: Nie, staram się korzystać z pomocy znajomych co pozwoli mi obniżyć koszty renowacji.
SN: Sam mam w planach, odbudowanie jakiegoś klasyka, bądź przebudowania samochodu w celu jazdy po zamkniętych obiektach.
KB: Jeżeli masz podwórko i garaż to kupuj coś!
SN: Mam podwórko, mam narzędzia, mam garaż z kanałem, na razie nie mam finansów na coś takiego, chce nauczyć się spawać i lakierować, tak aby mógł sobie sam wszystko po swojemu zrobić, żeby to był 100% mój projekt. Jeżeli projekt będzie wchodził w życie pojawi się dużo materiałów w postaci zdjęć i filmów. Ile czasu zajęło Ci złożenie silnika?
KB: Na początku miał być pomarańczowy z białymi pasami pośrodku, ale natknąłem się na ten i tak pozostanie. Będzie zielony z białymi wstawkami np. wloty powietrza, aluminiowe felgi w białym macie.
SN: Zapowiada się ciekawie. Ile może kosztować taka renowacja?
KB: Myślę, że łącznie z zakupem w 1000 zł powinienem się zamknąć.
SN: Oo to nie dużo, myślałem, że renowacja może pochłonąć około 3000 zł.
KB: Nie, staram się korzystać z pomocy znajomych co pozwoli mi obniżyć koszty renowacji.
SN: Sam mam w planach, odbudowanie jakiegoś klasyka, bądź przebudowania samochodu w celu jazdy po zamkniętych obiektach.
KB: Jeżeli masz podwórko i garaż to kupuj coś!
SN: Mam podwórko, mam narzędzia, mam garaż z kanałem, na razie nie mam finansów na coś takiego, chce nauczyć się spawać i lakierować, tak aby mógł sobie sam wszystko po swojemu zrobić, żeby to był 100% mój projekt. Jeżeli projekt będzie wchodził w życie pojawi się dużo materiałów w postaci zdjęć i filmów. Ile czasu zajęło Ci złożenie silnika?
KB:
Złożenie silnika w maluchu zajmuje około 2-3 godzin.
SN: Składałeś go sam, czy przy pomocy osoby, która się na tym zna?
KB: Korzystałem z forum internetowego oraz książki.
SN: Miałeś się na nim uczyć mechaniki, skąd pomysł renowacji?
KB: Podjąłem się renowacji, ponieważ był w kiepskim stanie.
SN: Chciałbyś go później sprzedać, czy brać udział w zlotach/imprezach okolicznościowych?
KB: Zostaje on ze mną do końca, w planach mam uczestniczenie w zlotach. W sierpniu jadę na ogólnopolski zlot Fiata 126p do Krakowa.
SN: Czego można życzyć osobie udającej się na takowy zlot?
KB: Czego można życzyć? Aby mały dojechał, mam do Krakowa prawie 400 kilometrów.
SN: Da radę, trzymam kciuki, aby zarówno samochód jak i kierowca dojechali szczęśliwie do Krakowa.
KB: Dzięki, na pewno się przyda.
SN: Również dziękuję, pozdrawiam! :-)
Jak widać, dla chcącego nic trudnego, plany są, potrzebny jest czas, chęci oraz duży nakład pracy. Z całego serca życzę Kubie powodzenia, trzymam kciuki, aby cały dotarł do Krakowa i pokazał jak można pięknie wyszykować maluszka, przy okazji ucząc się na nim podstaw mechaniki, nie ma nic lepszego niż łączyć przyjemne z pożytecznym!
SN: Składałeś go sam, czy przy pomocy osoby, która się na tym zna?
KB: Korzystałem z forum internetowego oraz książki.
SN: Miałeś się na nim uczyć mechaniki, skąd pomysł renowacji?
KB: Podjąłem się renowacji, ponieważ był w kiepskim stanie.
SN: Chciałbyś go później sprzedać, czy brać udział w zlotach/imprezach okolicznościowych?
KB: Zostaje on ze mną do końca, w planach mam uczestniczenie w zlotach. W sierpniu jadę na ogólnopolski zlot Fiata 126p do Krakowa.
SN: Czego można życzyć osobie udającej się na takowy zlot?
KB: Czego można życzyć? Aby mały dojechał, mam do Krakowa prawie 400 kilometrów.
SN: Da radę, trzymam kciuki, aby zarówno samochód jak i kierowca dojechali szczęśliwie do Krakowa.
KB: Dzięki, na pewno się przyda.
SN: Również dziękuję, pozdrawiam! :-)
Jak widać, dla chcącego nic trudnego, plany są, potrzebny jest czas, chęci oraz duży nakład pracy. Z całego serca życzę Kubie powodzenia, trzymam kciuki, aby cały dotarł do Krakowa i pokazał jak można pięknie wyszykować maluszka, przy okazji ucząc się na nim podstaw mechaniki, nie ma nic lepszego niż łączyć przyjemne z pożytecznym!
Zapraszam
na kolejne posty oraz mój i Kuby fanpage na facebooku (okienka po
lewej stronie na górze). Życzę wesołych, pogodnych, spędzonych w
miłym, rodzinnym gronie świąt Bożego Narodzenia, oraz
szczęśliwego, lepszego Nowego Roku! :-)
PS: Pamiętajcie o Kevinie... Śniegu nie ma ale Kevin jest, bo w końcu Święta bez Kevina to nie Święta! :-)
PS: Pamiętajcie o Kevinie... Śniegu nie ma ale Kevin jest, bo w końcu Święta bez Kevina to nie Święta! :-)